International Karate Friendship 2017 – to wspólna nazwa dla corocznych turniejów odbywających się w kwietniu, w Japonii.
W tym roku ponad 1800 osób ze wszystkich kontynentów wzięło udział w sześciu turniejach: Szóstych Wagowych Mistrzostwach Świata Mężczyzn, Wagowych Mistrzostwach Świata Kobiet, Mistrzostwach Świata w konkurencjach Kata indywidualnych i Team Kata, Mistrzostwach Świata Juniorów, Elitarnych Młodzieżowych Mistrzostwach Świata oraz Międzynarodowym Turnieju Świata Seniorów-Masters .
Pierwszy dzień rywalizacji rozpoczął się od konkurencji kata, w której wystartowała Kamila Krzak wchodząc do rundy finałowej. Natomiast Maciej Tercjak i Marcin Sturgulewski uplasowali się ostatecznie w połowie stawki, kończąc swoje starty z dobrym wynikiem. Następnie na matę weszli zawodnicy kategorii masters, tj. Roman Wojciechowski i Dariusz Cymmerman, którzy niestety nie dostali się do strefy medalowej. Michał Marcinkowski w dobrym stylu wywalczył brązowy medal dla Polski. Reprezentantka Polski w grupie juniorskiej, Natalia Stachowicz , po zaciętym pojedynku, musiała uznać przewagę silniejszej fizycznie zawodniczki z Serbii. Sylwia Jocz w pierwszej walce wygrała przez podwójne wazaari z zawodniczką z Chin, drugą walkę przegrała z reprezentantką Japonii. Agata Zjawińska – wygrała z Japonką, drugą walkę o wejście do strefy medalowej niestety przegrała. Daria Szefer po zaciętej walce uległa swojej przeciwniczce. Aleksandra Matysiak wygrała pierwsza walkę z Japonką, a Maria Jasko, po ciężkim pojedynku wygrała z Rosjanką, dzięki czemu obie weszły do strefy medalowej.
Drugi dzień Mistrzostw rozpoczęła rywalizacja team kata. Nasz team (w składzie: Kamila Krzak, Marcin Sturgulewski, Maciek Tercjak) zaprezentował się świetnie. Polakom zabrakło bardzo niewiele, bo jednego punktu, do podium i ostatecznie turniej zakończyli na miejscu czwartym.
Następnie rozegrane zostały półfinały kobiet, w których walczyły dwie reprezentantki Polski – Aleksandra Matysiak i Maria Jasko. Ola wygrała swój pojedynek , tym samym awansując do finału Mistrzostw Świata. Natomiast Marysia mimo bardzo dobrej i wyrównanej walki, przegrała. Następnie na matę wyszli mężczyźni. Patryk Sypień (-90 kg) po dwóch dogrywkach i zaciętej walce, przegrał z Japończykiem – Uedą. Damian Galiński (+90 kg) stoczył walkę z doświadczonym i utytułowanym reprezentantem Rosji (Eremenko). Sędziowie o wyniku tego pojedynku zadecydowali dopiero po dogrywce. Niestety Damian przegrał.
Następnie na matę powróciła Maria Jasko, która pokazując swoją siłę i ducha walki, wywalczyła dla Polski brązowy medal. Kolejny medal, tym razem srebrny, zdobyła Ola Matysiak, która w finale po bardzo dobrym pojedynku, przegrała przez wskazanie sędziów.
Polskich zawodników wspierali trenerzy kadry narodowej, sędziowie a także liczna grupa kibiców, sensei i senpai , którzy przylecieli z Polski aby nieść pozytywny doping.
Kilkunastoosobowa grupa wzięła udział w treningach podczas obozu w Mitsumine i różnych Dojo w Tokio, a także kilku sensei uczestniczyło w specjalistycznym szkoleniu Intensive Course w Honbu-Daikanyama Dojo w Tokio.
Pełne wyniki można znaleźć na: http://www.kyokushinkaikan.org/en/news/index.html